Seks po porodzie – problem czy przyjemność

współżycie

Macierzyństwo to piękny, ale i bardzo wymagający dla kobiety czas. Na początku młoda mama zmęczona jest połogiem, opieką nad dzieckiem i zupełnie nową rolą w życiu. Ale z czasem powraca do formy i pomiędzy nią a partnerem zaczynają pojawiać się pierwsze łóżkowe „próby”. Jednak współżycie po urodzeniu dziecka może okazać się niekoniecznie tak przyjemne jak kiedyś.

Mimo, że po porodzie ciało kobiety szybko wraca do sprawności, to jej organizm funkcjonuje na trochę innych zasadach. Zmiany zauważalne są w różnych sferach, w tym seksualnej. Współżycie, mimo, że dotychczas w pełni satysfakcjonujące u wielu zmienia się nie do poznania, od często zupełnego braku ochoty na seks, po zbliżenia kończące się fiaskiem, bo są nieprzyjemne, piekące i wywołują ból. Warto jednak zachować spokój, bo jak się okazuje wiele młodych mam przechodzi podobne problemy i są skuteczne sposoby na ich rozwiązanie.

Dlaczego jest nieprzyjemnie i boli?

Po porodzie zmienia się proces wydzielania hormonów płciowych. Kiedy kobieta karmi piersią zwiększa się poziom prolaktyny, odpowiedzialnej za laktację, obniżając tym samym wysoki do tej pory poziom estrogenów i dopaminy odpowiedzialnej za pożądanie. Niski poziom estrogenów i wysoki prolaktyny mogą powodować problemy z nieodpowiednim nawilżeniem okolic intymnych – czyli suchość pochwy. A gdy pochwa jest niewystarczająco nawilżona, seks staje się nieprzyjemny i bolesny. Zbliżeniom towarzyszą pieczenie, obtarcia i ogólny dyskomfort, który odczuwalny jest później często także w ciągu dnia, co może powodować problemy natury psychicznej.

– Pozytywne postrzeganie własnego ciała, jego akceptacja i uczucie komfortu są ważnymi czynnikami, decydującymi o samopoczuciu kobiety. Tymczasem trudno o dobre samopoczucie, gdy w intymnym miejscu coś swędzi, piecze i boli. Suchość pochwy to wyjątkowo dokuczliwa dolegliwość. Dyskomfort w okolicach intymnych nie tylko w czasie seksu, ale w czasie codziennych czynności, wywołuje frustrację, kompleksy i niezadowolenie. Nietrudno wyobrazić sobie, co czuje kobieta, której na każdym kroku w życiu codziennym towarzyszy tak uporczywy dyskomfort psycho-fizyczny – mówi seksuolog dr Andrzej Depko.

Dlatego jeśli zależy nam na udanym współżyciu (i życiu!) warto na jakiś czas wyzbyć się wstydu i otwarcie porozmawiać ze swoim partnerem, tak by on także miał świadomość dolegliwości, które dokuczają w danym momencie jego partnerce i mogą zniechęcać ją do podejmowania aktywności seksualnej.

Suchość pochwy – jak zatem sobie z nią poradzić?

Problem suchości pochwy wciąż pozostaje tematem tabu. Dla wielu kobiet poruszenie tego tematu nawet podczas wizyty u lekarza czy w aptece jest trudne.
– Kobiety mające problem z suchością pochwy nie powinny godzić się na takie uciążliwości, lecz otwarcie porozmawiać na ten temat ze swoim lekarzem. Należy im się pełna informacja na temat przyczyn suchości pochwy. Ważne jest również, że wymienione dolegliwości mogą mieć inne przyczyny i towarzyszyć innym chorobom. I te należy wykluczyć! – apeluje prof. dr Petra Stute specjalista w dziedzinie endokrynologii ginekologicznej ze Szpitala Uniwersyteckiego w Bernie w Szwajcarii.

To, jaką terapię należy zastosować zależy zawsze od diagnozy lekarza. Warto jednak pamiętać , że na rynku farmaceutycznym obecnych jest bardzo wiele produktów łagodzących  objawy suchości pochwy i pomagających przywrócić naturalną wilgotność. Przy czym młode mamy powinny mieć świadomość, że część z nich zawiera hormony, które niekoniecznie mogą być wskazane dla nich w tym okresie.

INNE: Oto ważne przyczyny aby dzisiaj uprawiać seks

Na szczęście na rynku dostępne są także preparaty, które nie zawierają hormonów. Przy czym większość z nich jest w formie żelów, które tylko nawilżają pochwę i srom zmniejszając uczucie suchości. Preparaty, które zawierają lipidy mają dodatkowo działanie kojące dla podrażnionej i wrażliwej skóry.

Intymny krem nawilżający Vagisan to niezawierający hormonów krem na suchość pochwy, który działa podwójnie: zapewnia nawilżenie oraz dzięki lipidom działa kojąco. Co ważne, może być stosowany dopochwowo za pomocą aplikatora oraz na zewnętrzne okolice intymne. Krem może pomóc w złagodzeniu dyskomfortu wewnętrznych (pochwa) i zewnętrznych okolic intymnych (suchość, pieczenie, świąd oraz ból podczas stosunku). Krem nawilżający Vagisan może być stosowany przez dłuższy okres czasu; można go stosować także w okresie karmienia piersią. W razie potrzeby, intymny krem nawilżający Vagisan może być również stosowany bezpośrednio przed stosunkiem seksualnym.

Ocen: 0
3 komentarze
  1. Nie mogę nie zgodzić z Aniką, każda z nas wpada w wir obowiązków związanych z dzieckiem. Ja otrząsnęłam się kiedy filip miał 3 miesiące, skończyły się kolki, zaczął ładnie spać, jeść. Zauważyłam koło siebie męża. Pozostał tylko jeden problem – suchość pochwy – było to na tyle uciążliwe że seks był bolesny a codzienne czynności (chodzenie, siedzenie) sprawiały mi dyskomfort. Pomógł mi żel, który kupiłam w aptece, nawilża, odświeża, łagodzi podrażnienia, chroni przed infekcjami u nas sprawdził się doskonale. W końcu znowu mogłam poczuć się kobietą.

  2. anika na wszytsko przychodzi odpowiedni czas, najwyrazniej u ciebie na seks przyjdzie pozniej, u mnie natomiast zaraz kiedy tylko polog sie skonczyl, to przystapilismy do dzialania i okazalo sie ze nie jest tak przyjemnie…bylo sucho i bolalo, poszlam wiec do gienkologa, ktory zalecil najpierw zrobic kuracje globulkami, ktore mialy wlasciwosci nawilzajace i regenerujace sluzowke pochwy, wystarczylo 7 dni kuracji, a nawilzenie znow bylo jak przed ciaza:) nic nie bolalo! a wspolzycie bylo dla nas bardzo wazne, pomagalo nam przetrwac trudy tego okresu!

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie będzie publikowany